| 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| leokles 
 
 
 Dołączył: 07 Gru 2002
 Posty: 640
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob Sie 09, 2008 1:01 am    Temat postu: Wędrowniczek / podróżniczek |   |  
				| 
 |  
				| Nie powiem, że ostatnio zaczynam coraz bardziej przychylać się wizji niestandardowemu urlopowi. 
 Od 15 do 22 mam wolne i prawdę mówiąc z przyjemnością zamierzam się "gdzieś" wybrać.
 
 Wiem, że Kubusio niegdyś podróżował, ale czy tylko on?
 
 Ogólnie mówiąc jestem odrobinę rozdarty i zniesmaczony codziennością, tak więc pragnąc się od niej oderwać mogę jechać nad morze, w góry, za granicę itd...
 
 Możliwe, że coś mi odwaliło pod kopułą, jeno jeśli i ktoś z Was planuje jakiś wyjazd do chociażby Ukrainy, Węgier, itp
  to dajcie znać. 
 Jeżeli nikt się nie odezwie to pojadę tam gdzie mnie los poniesie. Czy ze mną wszystko w porządku?
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| senny_mojrzesz 
 
 
 Dołączył: 04 Lis 2005
 Posty: 1568
 Skąd: Legionowo,Londyn
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob Sie 16, 2008 5:27 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| leo! jak najbardziej wporzadku,kazdy ma czasem dosyc codziennosci i tego co go spotyka,a podroze sa zajebiste,ja planuje zorganizowc splyw kajakowy  na poczatku wrzesnia po dzikiej biebrzy,ale to zalezne jest od tego,ilu znajdzie sie chetnych.pozdrawiam chlopaku,jak wogole sie uklada w zyciu? |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| leokles 
 
 
 Dołączył: 07 Gru 2002
 Posty: 640
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon Sie 18, 2008 11:37 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| W czwartek dostałem propozycję od znajomych aby wybrać się do Wrocławia na Creamfields. Długo nie czekałem z odpowiedzią i tak w piątek całkiem sporą paczką pojechaliśmy na długi weekend. Działo się naprawdę wiele, gdybym zaś miał przytoczyć niektóre fragmenty z wyjazdu to musielibyśmy się spotkać, ponieważ pewnych rzeczy nie da się opisać, je trzeba pokazać aby w pełni zrozumieć, a dobry zimny browar zaiste rozwiązałby język. 
 W poniedziałek wieczorem miałem w planach jechać dalej, niestety jak się okazało aby dostać się na Białoruś trzeba mieć wizę. Upatrzony Mińsk, będzie musiał zatem zaczekać na inny raz.
 
 Jutro najprawdopodobniej pojadę na działkę i tam zostanę się do piątku.
 
 W tym roku wykorzystałem już cały przysługujący mi urlop, zatem niestety lecz dopiero od 2009 będę mógł zacząć znów myśleć o wyjazdach i wakacjach. (Niewykluczone, że na tydzień, bądź 2 tygodnie na Kubę)
 
 A w życiu szykują się zmiany. Albo wspólnie z Julką zrobimy "coś" szalonego i zaczniemy siebie słuchać i starać się rozumieć, bądź też się rozejdziemy.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| kubusio 
 
 
 Dołączył: 08 Sty 2003
 Posty: 391
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sro Sie 27, 2008 2:40 pm    Temat postu: |   |  
				| 
 |  
				| Tak nawiasem mowiac Panowie. Na Ukrainie szykuje sie kolejny zjazd. Z tego co mi wiadomo ma to byc jakos w pazdzierniku ale jego data na dzien dzisiejszy nie jest ustalona. Ponadto, w razie gdyby byla od nas ekipa, mozemy wplynac na decyzje o dacie. 
 Osobiscie chetnie bym tam pojechal, mialbym czas pod koniec pazdziernika.
 Czy ktos bylby chetny?
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |