Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szwagiereczek
Dołączył: 25 Maj 2003 Posty: 567 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2005 10:57 am Temat postu: Cześć -> tibia |
|
|
Cholera, ciekawe czy ktoś coś tu jeszcze kiedyś napisze. Dawno już nie rozmawiałem z innym kropkarzem niż Leokles, sporadycznie na gg z Polkolordkiem. Z Radjim nie rozmawiałem już z rok chyba, ciewość co tam u niego słychać. Heh niedawno (miesiąc temu?;p) z Leoklesem jak graliśmy w tibie uznaliśmy, że przydałoby się coś tutaj napisać o tej grze, a nuż kogoś wciągnie tak jak nas ;] . Mieliśmy tez zamiar odezwać się na gg do niektórych lecz tak jakoś wyszło, że się nie odezwaliśmy. Chłopy, bardzo mnie ciekawi jak wam sie tam układa, co u was słychać i czy w ogóle coś słychać. Jeżeli ktoś to przeczyta proszę go aby coś od siebie napisał. Ja chciałem przedstawić wam tibię, internetową grę RPG, w która ja gram już rok a Leokles jakieś 4 miesiące i wcale się nam nie nudzi.
Wsadze kilka screenów. Tak, wiem grafika do bani ale w tej grze nie grafika jest ważna. Jak pogracie z 2 tygodnie to mnie zrozumiecie.
Tak wygląda okno z grą:
Tutaj już poobcinałem. Screeny te przedstawiają moje wyprawy z Leoklesem.
Wyprawa na crusader helmet quest:
Dead tree dungeon quest:
Tutaj screen z akcji. wracaliśmy z polowania na "herosów":
Można też wynajmować domek. Tak wyglądał mój na świecie, na którym gralem, nim przerzuciłem się na ten, na którym gram teraz z Leoklesem. (huh trochę w tym zdaniu namieszałem )
Zdjęcia są troche słabej jakości ale co się dziwić, przedwojenny sprzęt...
Na lepszych komputerech okienko gry jest większe i wyraźniejsze.
Jeszcze Leokles napisze coś od siebie.
Pozdrawiam:wink:[/img] |
|
Powrót do góry |
|
|
Polkolordek
Dołączył: 24 Maj 2003 Posty: 503 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Wto Kwi 26, 2005 4:38 pm Temat postu: |
|
|
Maniaki ja nie gram w Tibie z prostej przyczny - nie mam za wiele czasu a patrzac na mojego kumpla, ktory gra po 5-6 godzin dziennie, doszedlem do wniosku, ze graja w to maniacy
Co u mnie slychac W sumie to nic specjalnego Chodze do glupej szkoly, a w wolnym czasie jak zawsze gram w kosza badz gram sobie w go Swoja droga tez nie gadalem z Radjim od dawien, dawna, a szkoda, bo myslalem ze skonczy swoja opowiesc ciekaw jestem co sie z nim dzieje....
No to chyba narazie tyle Pozdro
P.S.
Ciekawe czy michals dalej kroluje na cronixie |
|
Powrót do góry |
|
|
szwagiereczek
Dołączył: 25 Maj 2003 Posty: 567 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sro Kwi 27, 2005 6:34 pm Temat postu: |
|
|
1. Maniakiem jest Leokles, ja nie.
2. Jaki nick ma twój kumpel i na jakim świecie gra?
3. Polko graj w tibie.
4. Wszyscy grajcie (server Arcania).
5. Michals mnie średnio obchodzi.
6. Pozdrawiam
7. Koniec posta |
|
Powrót do góry |
|
|
michals2
Dołączył: 06 Lut 2003 Posty: 450
|
Wysłany: Sro Kwi 27, 2005 8:43 pm Temat postu: |
|
|
A dlaczego nie chcecie grać w kropki?. Tylko nie mówcie że dlatego że są płatne bo teraz codziennie można grać bezpłatnie na happy hours. Tylko trzeba chcieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
szwagiereczek
Dołączył: 25 Maj 2003 Posty: 567 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2005 8:26 am Temat postu: |
|
|
@Up
Michals my z Leoklesem już raczej nie wrócimy, tibia nas wciągneła jak cholera. Chociaż czasem pewnie sobie zagramy o jakies 5000 sztuk złota, mam rację Leo?
Heh zapomniałem w ogóle linka podać skąd można ściągnąć tibię:
www.tibia.com
Tam bedzie dział download. Myślę, że sobie poradzicie |
|
Powrót do góry |
|
|
Polkolordek
Dołączył: 24 Maj 2003 Posty: 503 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Pią Kwi 29, 2005 7:49 pm Temat postu: |
|
|
spytam go i wam powiem |
|
Powrót do góry |
|
|
radji
Dołączył: 17 Cze 2002 Posty: 556 Skąd: z Siedlec
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 11:21 am Temat postu: |
|
|
Heh, patrz ktos sie odezwał. KJuz myślalem ze umarle forum umarlo do konca, a tu cos jednak jest. Siemanko, milo poczytaqc posty, a jeli chodzi o mnie, to ostatnio pracuje i pije, duzo pije, tzn. duzo w sensie że ze 3 do 4 razy w tygodniu, tak naprawde tp w weekendy nie trzexwi4je za czesto, a praca powofduje że czau tez nie mam za niewiele.
Jeśli chodzi o powieśc to p[rawde mówjac nie pisalem juz jej od dawna, ale na swoim dysku mam rozdzialy ktore nie pokazywalem jeszcze nikomu, i nawet zaraz wrzuce na forum, po za tym moj komputer który od wieków stał w moim malym i przytulnym pokoiku, teraz z przyczyn niezrozumialych dla mnie, a wlaściwie zrozumialych stoi w duuzym pokoju gdzie kręci się cała moja rodzinna ferajna i pisanie tutaj biorac pod uwage jeszcze prace, jest raczej niemożliwe (brak ciszy i spokoju). Ale sam sobie obiecałem że zakoncze ja, nawet maqm juz pomysl na całą powieść. Ooo Ludwig Van Bethowen sie właczyl na winampie, 6 symfonia, bjutyfull.
Apropo powrotu na kropki, niestety to jest niemozliwe, juz nie te czasy, nie te lata, porostu sie nie chce i tyle, dla mnie ten etap jest skończony. tak to jest, a jak widze nie tylko dla mnie.
p.s. porzeczytajcie "Nigdziebadz" Neila Gaimana, a spotkacie tam starego kropkowego znajomka |
|
Powrót do góry |
|
|
Polkolordek
Dołączył: 24 Maj 2003 Posty: 503 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 11:50 am Temat postu: |
|
|
witaj radji dobrze ze sie odezwales bo martwilismy sie o Ciebie
P.S.
To ksiazke trzeba kupic czy jest gdzies w internecie |
|
Powrót do góry |
|
|
radji
Dołączył: 17 Cze 2002 Posty: 556 Skąd: z Siedlec
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Ja ja wyporzyczylem z mojej siedleckiej biblioteki |
|
Powrót do góry |
|
|
Polkolordek
Dołączył: 24 Maj 2003 Posty: 503 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Pon Maj 02, 2005 4:25 pm Temat postu: |
|
|
acha, to poszukam u siebie na osiedlu w bibliotece |
|
Powrót do góry |
|
|
leokles
Dołączył: 07 Gru 2002 Posty: 640 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Maj 14, 2005 1:17 am Temat postu: Tibia cd |
|
|
Ku przeznaczeniu.
…Owładnięty magią potężnego miecza, wykutego dziesiątki lat temu, przemierzał nieznane mu dotąd krainy w z dłuż i w szerz, penetrując wszelkie zakamarki. Uporawszy się z kilkoma natarczywymi minotaurami, nie bacząc na czyhające na niego na dnie pieczary niebezpieczeństwo wskoczył zuchwale drwiąc z przeciwnika. Ku jemu zaskoczeniu na dnie jaskini owładnął go przeraźliwy lęk. Przenikliwy odór oraz brak możliwości powrotu tą samą drogą był nie lada uprzykrzającym problemem. Jedynie zimna krew oraz odrobina rozsądku mogła uchronić go przed najgorszym. Atoli zuchwalstwo oraz głupota skłoniła tego młodego mężnego rycerza do nie trwonienia czasu. Jako, że godzina była wczesna, a chciał jak najprędzej odnaleźć wyjście, zaczął się stopniowo zagłębiać w niezbadane ścieżki jaskini. Rozdeptawszy kilka drobnych pajączków, zabijając żadne krwi komary, na końcu tunelu ukazał mu się przeraźliwy obraz. Serce stanęło mu w miejscu. Teraz każda sekunda była na wagę złota. Ponieważ runy lecznicze miał na wyczerpaniu, nie mógł stawić czoła rywalowi. Monstrum nie dając ani chwili na trzeźwe przemyślenie sytuacji i rozpatrzenie wszelkich za i przeciw błyskawicznie zaatakowało. Gigantyczny pająk zadawszy kilkakrotnie niemalże śmiertelnych obrażeń wymusiły na rycerzu paniczną ucieczkę w poszukiwaniu innego wyjścia. Kiedy ku jemu oczom wyłonił się za rogu kolejny olbrzymi pająk wiedział już, że nieubłaganie czeka go śmierć… nie zdawał sobie jednak jeszcze wtedy sprawy, że za sprawą tej śmierci paradoksalnie odzyska życie…
Tibia to doprawdy rewelacyjna gra. Niemiłosiernie wciąga, a czas przy niej mija jak z bicza strzelił. Jeszcze do niedawna myślałem, że jestem uzależniony od kropek, ale kiedy zacząłem grać w Tibię po kilkanaście godzin na dobę, zrozumiałem, że nic mi nie pomoże. Potrzebowałem zaledwie 3 tygodnie na zapoznanie się z podstawowymi zasadami i prawami rządzącymi grą. Potem już nic mnie nie mogło powstrzymać. Chociaż śmierć czaiła się prawie na każdym mym kroku, to jednak szczęśliwie niejednokrotnie wychodziłem z poważnych opresji. Grałem ,trenowałem, dzień w dzień, trwoniąc swój prywatny czas, na świat, który tak naprawdę nie istnieje. Świat złudzeń i fantazji… Jeszcze tydzień temu wszystkim gorąco polecałbym tą grę, jednak teraz gdy spotkała mnie śmierć i nadarzyła się okazja, żeby uwolnić się ze szponów złowieszczego nałogu radzę wszystkim głęboko przemyśleć czy chcą poświęcić swój czas na coś, co tak naprawdę nie istnieje…
Pozdrawiam serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
szwagiereczek
Dołączył: 25 Maj 2003 Posty: 567 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob Maj 14, 2005 8:30 am Temat postu: |
|
|
Leokles został pochłonięty przez tibię jak kajak przez sztorm na środku oceanu. Zaniedbywał, zycie prawdziwe, znajomych, rodzinę, siebie, byle tylko troche pograć. Został jednym z najlepszych rycerzy na naszym serverze. Ehh... Z tą grą trzeba ostrożnie, ja gram, bo mam dużo czasu. Leokles tego czasu ma zdecydowanie mniej, dlatego ciesze się, że udało mu sie wyrwać z tego nałogu i powrócić do normalnego zycia. Sytuacja dzielnego rycerzyka Leoklesa, którego to ja namówiłem do gry dała mi duzo do myślenia. Uważajcie z grami internetowymi, bo może się wam wydawać, że poradzicie sobie z "totylkogrą". To jest jak jazda bez zabezpieczenia... |
|
Powrót do góry |
|
|
Polkolordek
Dołączył: 24 Maj 2003 Posty: 503 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Pon Maj 16, 2005 4:35 pm Temat postu: |
|
|
napisalbym "a nie mowilem" ale nie bede sie wymadrzal ciesze sie leo ze normalny swiat powrocil |
|
Powrót do góry |
|
|
szwagiereczek
Dołączył: 25 Maj 2003 Posty: 567 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto Maj 17, 2005 2:36 pm Temat postu: |
|
|
Polkolordek napisał: | napisalbym "a nie mowilem" ale nie bede sie wymadrzal ciesze sie leo ze normalny swiat powrocil |
Ha, ha!
Czopek znów gra:lol: |
|
Powrót do góry |
|
|
leokles
Dołączył: 07 Gru 2002 Posty: 640 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 17, 2005 10:39 pm Temat postu: Reposta |
|
|
Przygotowuje jeno postać do wystawienia na sprzedaz na Allegro
Ostatnio zmieniony przez leokles dnia Czw Maj 26, 2005 9:14 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|